niedziela, 21 września 2014

AGEING - Czy warto walczyć?

         
     Wielu ludzi spokojnie albo mniej spokojnie dożywa sobie 80-tki, również wielu ludzi boryka się z chorobami i wcześniejszym starzeniem.
    Czy jest "złoty środek", by temu zapobiec? NIE MA. A czy jest "złoty środek", by to opóznić? NO PEWNIE.
  Muszę przyznać,że moje pokolenie po 30-tce niezle się trzyma.Część z nas boi się zmarszczek, chorób i nieuniknionego procesu starzenia, a część z nas w ogóle głowy sobie tym nie zawraca.
   Ja lubie być 30-tką, dla mnie to najlepszy moment w życiu, właśnie teraz czuję się spełniona, zarówno zawodowo jak i osobiście i właśnie teraz wyglądam i czuję się świetnie.Nie boję się procesu starzenia, bo czego tu się bać - chcę po prostu czuć sie tak jak teraz się czuję, jak najdłużej :)

  Właśnie dlatego chcę się wgłębić troszeczkę w ten proces, bo co to jest naprawdę?

Proces starzenia dotyka każdej części naszego ciała i powoduje różnego rodzaju zmiany, poczynając od siwiejących włosów, zmarszczek, osłabionej pamięci poprzez obniżoną odporność, choroby stawów, choroby serca i nowotwory.

Co to powoduje?

    Ja wierze, że wszystko to co jemy i to jaki styl życia prowadzimy odbija się na naszym zdrowiu i wyglądzie.Każdy z nas jest inny i to co pomaga jednej osobie może szkodzić innej. Dlatego warto się obserwować, bo nasze ciało zawsze da nam znać, pytanie  tylko: czy zrozumiemy wiadomość? Jedzenie ma ogromny wpływ na nasz wygląd  i wiem co mówię, bo przekonałam sie o tym osobiście, zajęło mi to kilka lat ale znalazłam swój "złoty środek", wiem co mi służy a czego muszę unikać. Oczywiście nie znaczy to ,że stosuję się do tego skrupulatnie, jestem człowiekiem słabej woli i prowadze ze sobą ciągłą walkę obiecując sobie: "od jutra będę  znowu zdrowo się odżywiać". Zdarza mi się to średnio...codziennie... ;)

Czy warto pomagać sobie suplementami ?

Otóż warto.
 Oczywiście  wszystko w granicach rozsądku, bo nie ma sensu łykać ton tabletek, tylko wybrać te, które naprawde pomogą.

 JAKIE SUPLEMENTY ?

Ja jestem "prostą" dziewczyną i lubię proste rozwiązania :) Więc witaminki,witaminki..... Nie jestem zwolennikiem syntetycznych witamin, ale czasami i takie rozwiązanie może być dobre.
Dwie  najsilniejsze i najbardziej skuteczne w opóznieniu procesu starzenia witaminy to WITAMINA C i E. Obie są świetnymi antyoksydantami w walce z wolnymi rodnikami.

Witamina C.

Bez problemu można ją kupić. Ja wybrałam bardziej naturalną jej formę wyciąg z dzikiej róży (rose hip) w formie tabletek.
 Witaminę C powinno się przyjmować w dawce 200mg dwa razy dziennie.
Zródła witaminy C to owoce cytrusowe i ich soki, brokuły, zielone liściate warzywa, czerwona papryka , truskawki, porzeczki,kiwi.

ŚRODKI OSTROŻNOŚCI
Osoby z chorobami nerek powinny unikać dużych dawek witaminy C, gdyż może doprowadzić to do powstania kamieni nerkowych (kidney stones).
Witamina C może zwiększać wchłanianie żelaza jak również zniekształać wyniki badań na cukrzycę, nowotwór jelita oraz na poziom hemoglobiny.

Witamina E

Ach witaminka młodości jak ją zwą ;)Wspaniały środek, jeśli chodzi o opóznienie chorób związanych z procesem starzenia szczegónie chorób sercowych i nowotworowych  oraz choroby Alzheimera.Jednak według mojej opinii, dużo bardziej pomocna jest dla osób po 50-tym roku życia.
Zródła witaminy E to oleje roślinne zimnotłoczone, orzechy, migdały,ziarna słonecznika.

Ciekawostką jest,że aby uzyskać  dawkę 250mg  witaminy E,należy zjeśc 2 kg orzechów włoskich :)

 ŚRODKI OSTROŻNOŚCI
Osoby, które przyjmują leki przeciwzakrzepowe np.klopidogrel, aspiryna, powinny  wcześniej skonsultować się z lekarzem, ponieważ witamina E nasila ich działanie.
Nie powinno się przyjmować witaminy E dwa dni przed i po operacji.

Zielona herbata

Moja ulubienica. Uwielbiam zieloną herbatę, zresztą właśnie teraz podczas pisania kończę kolejną filiżankę :)
Podobno złoty środek na długowieczność , ale czy to prawda.... Okaże się ...:))Lubię jezdzić do Polski i kupować te prawdziwe zielone herbatki....  ach.. uwielbiam...., a potem upajam sie nimi jak szalona :) Oj poniosło mnie, poniosło ;)



Słoneczko,a grozne promienie UV.

Prawda, czy fałsz? Pewnie coś po środku ;) Nie widzę nic strasznego w korzystaniu z promieni słonecznych, tylko znowu oczywiście z umiarem :) Nie mówię tu o bieganiu do solarium co kilka dni, chociaż nie zaprzeczę,że sama korzystam głównie w zimie, bo mieszkając w krainie ciągłych deszczów i wiatrów człowiek aż "piszczy" za słońcem i ciepłem. Kilka lat temu wybuchła panika w UK - NIEDOBÓR WITAMINY D. I teraz tak, anglicy boją się słońca jak ognia, wyjeżdżają na wakacje z filtrami 50+ i wracają biali  jak ściany,w ciągu roku nie ma za wiele słonecznych dni,a wiadomo jest to najlepsze zródło witaminy D, no i potem jak to mówi mój znajomy: "Zdziwiona foka !!" Także słońce wcale  nie jest "bee". Zaopatrza nas w witaminę D, co jest wspaniałe na zapalenie stawów, artretyzm, łuszczyce... Jedyne co trzeba chronić to buzia :)

Palenie papierosów.

Jeszcze 10 lat temu każdy palący z mojego pokolenia ....  był COOL. Teraz ci sami palący starają się zerwać z nałogiem. W aptece , w której pracuje prowadzimy SMOKING CESSATION program.Krótko mówiąc umawiam spotkania z pacjentami, którzy chcą rzucić palenie i poprzez indywidualnie dobrany program pomagam im w tym. Jedno co mogę stwierdzić,szczególnie u kobiet - nie uwierzylibyście-  jak zmienia się ich cera z tygodnia na tydzien.Nie przesadzając, one po prostu pięknieją w oczach :)Także precz papierochom ! ;)

Ćwiczenia

Ach trąbią w telewizji i opisują w gazetach, że bieganie to zdrowie.Więc dziewczęta i chłopięta zarzucają adidasy i..... biegną.... hen daleko....Ale dziewczęta i chłopięta nie zdają sobie sprawy jak bardzo, bieganie obciąża stawy, a potem te starsze już dziewczęta i chłopięta czekają w przychodni na pana doktora.Brzmi jakbym była przeciwnikiem ćwiczeń....a nie jestem. Sama lubię pobrykać i poćwiczyć tu tam siu ale uważam,że pływanie, jazda na rowerze i spacery to najlepsze formy ćwiczeń.Wszystko co nie obciąża stawów.

Kochani nie dajmy się zwariować szalonym dietom i wycieńczającym ćwiczeniom. Po prostu każdy z nas musi znalezć odpowiedni styl odżywiania i formę ruchu, która będzie jego "złotym środkiem".



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz